Najciekawsze ksiażki dla dzieci - orzegląd nowości, wrzesień 2019
Najciekawsze książki dla dzieci
Przegląd nowości książkowych, wrzesień 2019
podróż pociągiem z dzieckiem

Podróż pociągiem z dzieckiem

czyli o stolikach chowanych w poręczach fotela i gadającej toalecie słów kilka

Dziecko w Warszawie:
w poszukiwaniu skarbów

Tatry Słowackie z dzieckiem
Popradzki Staw i Szczyrbskie jezioro
Tatry Słowackie z dzieckiem:
Najpiękniejsze trasy widokowe - dolina jaworowa i dolina Białej Wody
Arrow
Arrow
Slider
Kontrastowe książeczki dla niemowląt – nasze top 3 + WYNIKI KONKURSU!

Kontrastowe książeczki dla niemowląt – nasze top 3 + WYNIKI KONKURSU!

Gdy po raz pierwszy Matka o nich usłyszała, a było to ponad sześć lat temu, zrobiła wielkie oczy. Że dla dzieci a biało-czarne, że bez słów, że bajki żadnej w nich nie ma, tylko proste (najprostsze!) obrazy. A jeszcze większe oczy zrobiła Matka, gdy dowiedziała się, że Ciotka Aga sprowadza je z zagranicy (tak tak, wtedy jeszcze nie były one w naszym kraju dostępne lub były prawdziwą rzadkością). Kontrastowe książeczki dla niemowląt.

Sensoryczny Labirynt Muzyczny

Sensoryczny Labirynt Muzyczny

Bosa stopa Tediego nieśmiało dotyka włochatej szczotki. Jej włosie delikatnie łaskocze, jest miękkie i miłe w dotyku. Zostaje natychmiast radośnie zdeptane a bose stopy skaczą dalej. Hop i czerwona twarda szczeciniasta wykładzina. Hop i kolorowe śliskie małe kuleczki. Hop, gąbczaste niebieskie lodowce. Hop, czerwone frędzle, które można pomiziać palcami stopy. Ale najciekawsze są małe metalowe kółka, podkładki, klucze. Tedi szoruje nogą po chłodnym metalu i pracowicie próbuje wydłubać choćby jedną, najmniejszą nakrętkę. Na szczęście bez skutku.

Logiczna gra dla przedszkolaków – Trzy małe świnki

Logiczna gra dla przedszkolaków – Trzy małe świnki

Na samym dnie przepastnej szafy, za ubraniami, dokumentami i kocami kryje się tajny bunkier. A w tym bunkrze Matka trzyma prawdziwe skarby – trzy małe świnki, wilka, latającą mysz, astrokota, psa, który jeździł koleją i masę innych wspaniałości. Wszystko zamknięte na cztery spusty, żeby Bachory nie wywąchały. Czasem tylko, wieczorami, gdy wszyscy śpią, otwiera Matka bunkier, napawa się widokiem skarbów po czym wyciąga je cichutko i cieszy się nimi jak dziecko.

Samojlik dla najmłodszych czyli Pikotek chce być odkryty

Samojlik dla najmłodszych czyli Pikotek chce być odkryty

– Łaaaaaaaaał! – zawołał Miętus i z błyszczącymi oczami zaczął rozkładać ją na mchu – Jaka długa! Mamo, mamo, zobacz, widzisz, widzisz jaka książka! – Łaaaaaaaaa! – zawołał Tedi. I nic więcej nie powiedział, bo nic więcej mówić nie umie. – Łaaaaaaaaał – powiedział Tata Chłopców. I dech mu zaparło, i mowę odjęło. A Matka otworzyła szeroko oczy ze zdumienia. A potem wszyscy w kucki, lub leżąc na ziemi, podziwiali i czytali dzień cały.

Stara gra w nowej odsłonie – Grzybobranie Granna

Stara gra w nowej odsłonie – Grzybobranie Granna

Czwarta nad ranem. Środek nocy. Za oknem ciemność. Dzwoni budzik. Pierwszy wstaje Dziadek Jasio. Nastawia wodę na kawę, robi kanapki. Krząta się po domu tak, by wszyscy pozostali wiedzieli – już czas. Dorośli budzą się powoli, z ociąganiem. Strzepują niechciany sen z powiek. My, trójka dzieciaków, szybko zrywamy się z łóżek pełni sił i energii. Jemy kanapki, parzymy sobie usta herbatą. Za oknem świta. Dziadek wręcza każdemu z nas koszyk i mały kozik, nożyk do czyszczenia grzybów. Idziemy na grzybobranie.

Gra w której wszystko gra: memo dźwiękowe Goki

Gra w której wszystko gra: memo dźwiękowe Goki

Miętus siedzi na ławce i radośnie majta nogami. Jesteśmy w lesie, u babci na działce. – Miętus – usiłuję go zagadać – co robisz? – Mamo, cicho bądź! Słucham! – Matka rozgląda się oniemiała dookoła. Czegoż on, na litość boską, słucha? Środek lasu, cisza prawie absolutna, w oddali tylko słychać szczekanie jakiegoś psa. W końcu Matka nie może się powstrzymać – Ale czegóż to synku słuchasz? Przecież tu nic, ale to zupełnie nic nie ma… – Cicho, Mamo! – upomina…

Czytaj dalej Czytaj dalej

Kredki miodem pachnące

Kredki miodem pachnące

– O, a nasze dzieci takimi kredkami rysują – mówi Pani Dyrektor opowiadając rodzicom kandydatów o przedszkolu. I tłum rodziców ciekawie nosy wścibia w małe wiklinowe koszyki, w których leżą dziwne kolorowe klocki. – O! Ach! Suuuper! – kiwają twierdząco głowy rodziców nad owymi kolorowymi kawałkami czegoś pochylone. I każdy marzy, by to jego dziecko dostało się do tego najlepszego z najlepszych przedszkola. A skoro najlepsze przedszkole, to i kredki dla przedszkolaka na bank też najlepsze. Myślą pewnie te wszystkie…

Czytaj dalej Czytaj dalej

Grzeczny i Grzeczna

Grzeczny i Grzeczna

– Miętus, chodź tutaj, połóż się na łóżku, musimy zmienić pieluszkę – mówiła trzy lata temu Matka. I Miętus kładł się, i czekał w spokoju, aż Matka pupę wytrze, aż nakremuje i rajstopy ciasne nałoży. – Tedi, chodź tutaj, połóż się na łóżku, musimy zmienić pieluszkę – mówi dziś Matka. I Tedi kładzie się i czeka aż Matka pieluchę zdejmie i maść na palec nabierze. Po czym ucieka przed nią i z gołą pupą, drąc się niemiłosiernie, biega po całym…

Czytaj dalej Czytaj dalej